O mnie


Piszę, bo lubię. 
Ten blog jest takim trochę moim dzieckiem i powoli się rozwija. Początkowo był tylko seks, seks i trochę o alkoholu. Teraz powoli dorasta, nabiera nowego kierunku i chociaż nazwa została, poruszam inne tematy. Jakie? Wszystkie, na jakie przyjdzie mi ochota. Jeśli będę miała ochotę napisać, co sądzę o wpływie ziemniaka na historię ludzkości, to napiszę i o tym.
Jeśli jesteś jednym z tych, którzy oburzają moje poglądy, bo przecież wielkość nie ma znaczenia, kobiety orgazmów nie udają, a w szczęśliwych związkach partnerzy nie potrzebują masturbacji - odpuść sobie. Idź na kafeterie czy inne samosie. Albo poczytaj blogi kulinarne, tam nikt nie będzie wciskał Ci takich rzeczy.
A, jeszcze jedno, bo prawie zapomniałam - nie, nie napiszę za darmo tekstów na Twój serwis (który dopiero się rozwija, ale przecież jest taki wpływowy), nie doradzę w sprawach sercowych ani łóżkowych, a wysyłając miłosne maile podziwiające moją osobę pamiętaj, że jestem dzieciata i mężata. 

W sieci nikt anonimowy nie jest, więc tutaj moje konta na innych serwisach: