Lesbijskie mity


Dziś na krótko, ale przeglądałam maila i znalazłam coś ciekawego.
Po tym, jak ostatnio pisałam o głupich pytaniach, które często dostaje od facetów, sporo z was podesłało mi swoje propozycje. Wybrałam te, które powtarzają się najczęściej.

„To nie jest prawdziwy seks”

Nie mam nawet siły tego komentować. Powiem tylko, ze wolę w takim razie nieprawdziwy. Jako wyjaśnienie macie tabelkę.


Więcej chyba nie trzeba wyjaśniać?

„Jesteś pewna? Nie wyglądasz na lesbijkę.”

Nie wiedziałam, że jest z góry ustalone, jak trzeba wyglądać. Raz w życiu usłyszałam, że nie wyglądam na bi. Nie wiem, na czym to polega, jeśli będzie ktoś, kto mnie oświeci, to będzie mi bardzo miło.
Chyba czasem sobie sami nie zdajecie sprawy z tego, jak często wasi znajomi są innej orientacji, ale „nie wyglądają”.


„Na pewno coś się stało, że jesteś homo. Masz jakieś przykre doświadczenia z facetami?”

Niech ktoś w końcu zrozumie, że orientacja, to rzecz wrodzona. Nie kwestia wychowania, doświadczeń czy czegokolwiek innego.


„Faceci na imprezach: ‘Też jestem lesbijką. Mogę dołączyć?’”.

Nie. Nie, nie, nie, nie. NIE. Jeśli nie chcesz wyjść na napalonego desperata nigdy tego nie mów. Nawet w żartach.


„Nigdy żaden facet porządnie cię nie przeleciał”

To samo, co wyżej. Kochani, nie brakuje hetero dziewczyn, nie róbcie z siebie idiotów i zrozumcie, że jak już mówiłam wcześniej, lesbijki penisem nie nawrócisz.


„Czyli nienawidzisz facetów?”

Całe życie byłam przekonana, że jeśli nie chcesz iść z kimś do łóżka to nie znaczy, że go nienawidzisz. To znaczy, że nie chcesz iść z nim do łóżka




I na koniec znowu nasze zdjęcie, bo je wyjątkowo lubię ;)



7 komentarzy:

  1. Jesteście śliczne, wrzucajcie jak najwięcej takich zdjęć, bardzo miło się na nie patrzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Threesome with Jack =)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo duzo ci zawdzieczam twoje opinie sa bardzo bliskie moim tylko ja nie mam tyle odwagi aby o nie zawalczyc ale swiadomosc ze sa osoby podobne do mnie daje mi sile
    dziekuje
    ps.ladne zdjecie

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo duzo ci zawdzieczam twoje opinie sa bardzo bliskie moim tylko ja nie mam tyle odwagi aby o nie zawalczyc ale swiadomosc ze sa osoby podobne do mnie daje mi sile
    dziekuje
    ps.ladne zdjecie

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo bardzo bardzo podoba mi się to, że napisałaś iż orientacja to coś wrodzonego. :)

    OdpowiedzUsuń

Żeby Twój komentarz przeszedł przez moderację, musisz przestrzegać dwóch zasad:
- jeśli się ze mną nie zgadzasz, albo chcesz cokolwiek skrytykować, to po pierwsze, nie możesz być anonimowy, a po drugie - musisz mieć argumenty (i to sensowne)
- komentarzy z jakąkolwiek autoreklamą nie zatwierdzam. Jak Twój blog jest do tyłka i nikt go nie czyta, to nie mój problem. Tu się nie wybijesz.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.